Zwracanie uwagi? Wielokrotnie kulturalnie próbowałem zwrócić uwagę - wielokrotnie leciały w moją stronę wyzwiska, groźby, próby nastraszenia. Najgorzej jest po byłym albercie/avansie przy Eskulapie - parking jest tam spory, ale po co na nim parkować skoro trzeba przejechać po chodniku, podjechać autem wprost pod bankomat, później zwyzywać od najgorszych pieszego który zgodnie z prawem stanie na chodniku i jaśnie królewicz/królowa autem przejechać nie mogą!

9 stycznia nie grudnia, urodziny miałem w niedzielę :P

Ogólnie w tamtym miejscu jest bardzo nieciekawy przystanek autobusów PKS jadących w stronę Sieradza. Autobus próbując stamtąd wyjechać ( co łatwe nie jest bo ruch dość spory a przepuścić inni kierowcy nie chcą) w znaczny sposób się przechyla. Dobrze by było jakby ktoś o tym pomyślał i coś z tym zrobił. Od "Ostatniego grosza" do samej Dębołęki jest tam taki okropny asfalt że to się w głowie nie mieści. Więc trzeba przemyśleć modernizację DK 14 w tych dwóch miejscach.

Rowerzysta jest tak samo uczestnikiem ruchu jak traktor, osobówka, ciężarówka, kombajn i wiele innych pojazdów. Ogólnie denerwuje mnie chamskie zachowanie wielu kierowców samochodów - myślą że jak są otoczeni dookoła blachą to już im wszystko można, wyprzedzają dosłownie na centymetry mając gdziećś to co może stać się z innym uczestnikiem ruchu. Mam do Ciebie pytanie kierowco - nigdy nie jeździłeś na rowerze po drodze? A może ktoś Ci zepsuł rowerek gdy byłeś mały i teraz się wyżywasz na tych którzy aktywnie spędzają czas?

Było świetnie, najbardziej to mi się podobała droga powrotna, choć miałem piach i błoto wszędzie. Rower od razu umyłem przejeżdżając przez fontannę - pomogło, choć nie do końca ;)

Jestem na etapie szukania pracy - łatwo nie jest. Przydała by się jakaś porządna firma w Sieradzu, ale co tam, kolejny sklep się postawi, może jeszcze jakąś galerię w której będą pustki - wystarczy się przejść po sieradzkiej, dekadzie i rondo, lecz w tym ostatnim przypadku trzeba chodzić tak aby się nie zgubić w ciasnych korytarzach ;)

Jak mogli widzieć że latarnie nie działają jak przecież ciemno było? :D

Mój głos jakoś tak dziwnie brzmi ;) Ale było świetnie, składak wytrzymał ten rajd i na pewno wytrzyma jeszcze nie jeden z taką fajną ekipą ;)

Tak jak tutaj to jest widoczne w pełni "cudowne" zachowanie ludzi - bo co ruszyć tyłek i wyrzucić śmieci do kosza obok? Lepiej wrzucić do wody, a co tam jeden czy dwa papierki. Po prostu idiotyzm.

W Sieradzu, nad rzeką mamy centrum edukacji ekologicznej, pod jej siedzibą jest staw - jest tam pełno syfu, nie ma tam śmieci - tam jest po prostu nie czyszczone i wygląda to okropnie, ale po co o to zadbać ;)

Nigdzie nie utożsamiam się z właścicielem. Są prawdziwi katolicy którzy wierzą i to jest dla nich ważne, katole jest to określenie maniaków religijnych ( z oddziałem moherowych beretów na czele). Napisałem że właściciel kamienicy należy do katoli - zaczęło mu przeszkadzać logo oraz nazwa lokalu, normalny katolik pewno by przeszedł obok tego obojętnie.