I tutaj zaczyna się problem czym dla kogo jest ,,igła" a czym ,,widły" .No bo jeśli się rozbije samolot to zawinił pilot , ale jeśli wyląduje bez podwozia to ,,zadziałał system".Taki jest poziom i honor naszych polityków (na marginesie nie jestem zwolennikiem ani przeciwnikiem obecnego prezydenta).