18 grudnia 2011r. około godziny 1.00 w nocy dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie od kierownika jednej z restauracji w Sieradzu o awanturze w lokalu.
Na miejsce wysłano od razu patrol policyjny. Po jego przyjeździe kierownik lokalu wskazał osobę, która miała zniszczyć wyposażenie toalety. Z relacji pracownika wynikało, że ów sprawca oraz inny mężczyzna weszli razem do toalety. Tam pomiędzy nimi doszło do sprzeczki i w pewnym momencie jeden z nich w przypływie agresji zaczął kopać nogami w sedes i umywalkę. Całe zajście obserwował kierownik lokalu, gdyż już wcześniej jeden z mężczyzn zwracał uwagę personelu swoim negatywnym zachowaniem.
Jak stwierdził pokrzywdzony, straty wynoszą około 400 złotych. 21-letni mężczyzna bez stałego miejsca zameldowania został przewieziony do komendy, gdzie zbadano jego stan trzeźwości. Wynik był wysoki, wyszło aż ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzut zniszczenia mienia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.