gość 3906 piszesz jak potłuczony, to że ktoś (koła łowieckie) dba o zwierzynę, to nie znakiem tego, że jest odpowiedzialny za to, że ta zwierzyna wpada w pole i szuka pokarmu bo nikt tej zwierzyny na smyczy nie trzyma i nie spuszcza wtedy kiedy są polowania. Chłop zawsze będzie szukał dziury w całym, byle by pokazać, że on sobie sam poradzi wyłudzając odszkodowania i niby pokazuje jaki to on ważny. Ja może i jestem młody ale sama babcia opowiadała mi, jak w czasach zaraz powojennych pracując w gminie rozporządzała dobrami napływającymi z zachodu na "odbudowe powojenną" - były to m.in. cegły, cement, materiały budowlane. I co się działo? Chłopy zamiast brać i budować stodoły to wolały powiedzieć "nam obce dobre nie potrzebne, damy se sami rade". Po pół roku cement wysypywali do rowu bo skamieniały nie nadawał się do budowy. I mimo, że babcia była sama ze wsi, wstydziła się, że w taki sposób postępowali. I ot co, taka mentalność polskiego chłopa, jemu się nigdy nie dogodzi a narzekać zawsze będzie najwięcej. Dziękuje za uwagę.
0Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji