Dzięki współpracy sieradzkich i zduńskowolskich policjantów zatrzymano złodzieja paliwa.
W środę 17 września br. około godziny 22.40 dyżurny sieradzkiej policji został powiadomiony przez pracownika jednej ze stacji benzynowych w Sieradzu o kradzieży paliwa. Z rozmowy wynikało, że kierujący samochodem osobowym marki fiat seicento zatankował prawdopodobnie do beczek ponad 92 litry oleju napędowego o wartości 488 złotych, po czym wsiadł do pojazdu i odjechał, nie regulując należności. Pracownik stacji podał tylko markę i kolor pojazdu.
Informację o kradzieży paliwa natychmiast otrzymały wszystkie znajdujące się w terenie patrole policyjne. Dyżurny policji poinformował także o tym zdarzeniu jednostki policji z sąsiednich powiatów. Dzięki temu, 20 minut później, patrol policji ze Zduńskiej Woli zauważył w miejscowości Izabelów poszukiwany samochód.
Za kierownicą pojazdu siedział 23-letni mieszkaniec Łodzi. W bagażniku auta znajdowały się plastikowe pojemniki, w części których znajdował się olej napędowy. Mężczyzna usiłował wmówić policjantom, że paliwo kupił na stacji benzynowej. W trakcie dalszej kontroli okazało się, że nie posiadał on przy sobie żadnych dokumentów, a tablica rejestracyjna, którą miał włożoną za przednią szybę, nie pochodziła od tego samochodu. Oryginalne tablice miał schowane w bagażniku.
Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży mienia, za co mu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto policjanci będą sprawdzać okoliczności, w jakich zatrzymany wszedł w posiadanie tablicy rejestracyjnej, którą się posługiwał.