Zapadł pierwszy wyrok w sporze pomiędzy Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Sieradzu a gminą Sieradz.
Przypomnijmy - MPWiK zarzucało gminie Sieradz, że nie wywiązała się ona z umowy dotyczącej przyłączania kolejnych gospodarstw do sieci kanalizacyjnej zbudowanej za fundusze europejskie w mieście i na terenach podmiejskich.
Sieradzkie wodociągi domagały się od gminy Sieradz 443 tys. zł. za straty, jakie rzekomo poniosło MPWiK z tytułu braku wpływów z przyłączy do sieci kanalizacyjnej. Jednak Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił w całości pozew spółki miejskiej.
- To na pewno nie koniec tej sprawy, gdyż wyrok nie jest prawomocny i można przypuszczać, że MPWiK się od niego odwoła - komentował sprawę wójt gminy Sieradz Jarosław Kaźmierczak.
MPWiK dodatkowo do sieradzkiej prokuratury skierowało zawiadomienie o niegospodarności wójta Kaźmierczaka, jednak prokuratorzy odrzucili ten wniosek jeszcze przed wszczęciem postępowania.
Zobacz także: Przeciwko wójtowi do sądu