Wracamy do problemu kierowców, którzy notorycznie łamią przepisy związane z zakazem parkowania pod sieradzkim szpitalem przy ul. Armii Krajowej 7.
Ostatnio na temat złego parkowania pod szpitalem pisaliśmy w sierpniu tego roku, niestety od tamtego czasu nic się nie zmieniło. Kierowcy nadal parkują na drodze pożarowej, nie myśląc o tym, iż zastawiają drogę dojazdową do szpitala służbom ratunkowym. W trakcie pożaru czy innego zagrożenia nie miałyby one jak tam dojechać.
- Praktycznie codziennie informujemy o łamaniu zakazu sieradzką policję, a ta odsyła nas do straży miejskiej - powiedziały nam osoby odpowiedzialne w szpitalu za bezpieczeństwo. Jak udało nam się ustalić, funkcjonariusze interweniują pod szpitalem, niestety nie jest możliwe ustawienie tam stałego patrolu.
Kierowcy zapytani o to, dlaczego parkują na drodze pożarowej, na której obowiązuje zakaz zatrzymywania, tłumaczą, że nie zauważyli znaku bądź parkują tylko na chwilę. Nie zdają sobie sprawy, że nie tylko łamią prawo, ale przede wszystkim ich zachowanie może przyczynić się do tragedii.