Doszły mnie słuchy, że dziś o godzinie 17 pod Tytanikiem mieszkańcy sieradzkich wieżowców mają pikietować w sprawie hydroforni. Ponoć ma przyjechać też telewizja. (informacje zasłuchane od sąsiadki)

Sprawa nie jest taka prosta. Idąc na zebranie, na którym jest wybór zarządu spółdzielni Pani Prezes jest "obstawiona" swoimi ludźmi. Wystarczy, że ktoś zgłosi swoje niezadowolenie i od razu jest wypraszany za drzwi. Niestety SSM jest państwem w państwie. Tam obowiązują reguły jak w komunie. Tam zmiana ustroju nie dotarła.

Łatwo Ci powiedzieć, bo to nie Ty musisz płacić...

Wreszcie media poruszyły ten temat. To co wyczynia spółdzielnia nie mieści się w glowie. Nikt z mieszkancami nie konsultował tej inwestycji. Firma budująca hydrofornie wykonała je w zeszlym roku, a tu nagle na poczatku tego roku spółdzielnia zorganizowala spotkanie ze spoldzielcami i postawila nas przed faktem dokonanym. Nie można sie odwołać, tylko PŁACIĆ. Dlaczego nie sfinansowano tej inwestycji z funduszu remontowego??? Nikt nie leży na pieniądzach, żeby w ciagu miesiąca wyłożyć takie pieniądze...

Zagłada całego świata.. kawę kupię sobie sama (nie koniecznie w Lidlu)

Marcel... informacja, którą wysłałam nie była bzdurą skoro wykorzystała ją inna redakcja :)

Dokładnie... Ja mialam podobną sytuacje.. Zostawiłam info na gg i ani be ani me. Nikt nie raczył odpisać. Kiedys wysłałam zdjęcia, też zero reakcji... Szkoda czasu dla Was.

skąd wiesz? byłeś tam?

Właśnie dlaczego warto?
Nieważne czyją żoną jest kierująca autem i czy jest SLD. PO czy też PiS

Dokładnie, każdemu mogło sie zdarzyć. Jadąc pod slońce mogła nie zauwazyć przechodnia.