Mówi się, że od karania jest sąd, ale jak złapał bym takiego s..syna to wisiał by na cmentarnej bramie. Chołota! Jak można!
Po prostu brak słów...
I tym oto sposobem, Adamie, jawisz się jako jeszcze gorszy s..syn niż te hieny. Pozdrawiam. :)
To nie "Hieny" tylko jakiś bydlaki. Lapy bym im obcioł
ciekawe, czy koleżanka ebusia była by tak liberalna w swoich poglądach, gdyby to groby jej najbliższych znieważono w ten sposób.... nam zniszczono 5 nagrobków i nie mam pojęcia w jaki sposób je odbudujemy by uszanować pamięć tych, których utraciliśmy. Mam nadzieję, że policja się postara.... A prymitywne typki mają radość....
To jest straszne, jak im sumienie po tym wszystkim pozwala spokojnie spac...wielka krzywda i ból dla najbliższych tych zmarłych... i to tuż przed dniem Wszystkich Swiętych...brak słów. Mam nadzieję, że sprawców dosięgnie kara za to co zrobili jak nie kara wymierzona przez organy ścigania to kara od losu.
Gdzie wandalizm, a gdzie wieszanie kogoś na bramie albo ucinanie łap? Do roboty takiego zaprzęgnąć, niech odpracuje szkody - jak już.
A tak przy okazji - ubezpieczyć groby to nie łaska (zdaje się, że w ubezpieczeniu mieszkania/domu bywa opcja ubezpieczenia grobów?)?
Oczywiście, żeby nie było wątpliwości, zachowanie tych gnojków jest karygodne. Ale - jak napisał kolega Adam - od karania ich jest sąd. Oby sądził mądrze.
A i jeszcze słówko do Jasminy - zdrowie jest najważniejsze, a nie groby. Zniszczone groby to nie jest znowu taki "koniec świata".