Szkoda, że biedni religijni turyści nie szukają Boga. Dlatego, że aby znaleźć Boga nie wolno chodzić do bałwochwalni i celebrować bałwochwalczy kult religijnych dekoracji.
Sam Pan Jezus Chrystus stwierdził, że "Ojcze nasz, któryś jest w niebie". Pan Jezus Chrystus nigdy nie twierdził, że Boga trzeba szukać w jakimś sanktuarium. A biorąc Jego poglądy i praktyki, że postępujących w świątyni niewłaściwie należy ze świątyni wygonić. Sam gonił handlarzy i wygonił ze świątyni.
Biorąc pod uwagę, że bałwochwalstwo jest grzechem za który się idzie do piekła, to bałwochwalcy powinni być przegnani z miejsca, spośród ludzi, którzy chcą Bogu oddawać cześć w Duchu i w Prawdzie.
Bałwochwalcy wracający z bałwochwalni zasługują na to, aby przestrzegać ich przed kontynuowaniem grzechu bałwochwalstwa za który się idzie do piekła.
Aby nie być gołosłownym; co Boże Słowo w wydaniu watykańskim mówi o bałwochwalstwie w drugim przykazaniu:
IIMojż.20,4-6 "4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań."
Pogański kraj, pogańskie obyczaje.
0Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji