to przejście na ul. zajęczej również jest tragiczne- wczoraj około godz. 17 sam bym potrącił pieszą i naprawdę w ogóle jej nie było widać (oślepienie światłami pojazdów z naprzeciwka) pomimo, że jechałem bardzo wolno.

ps. jak to czyta ta osoba (młoda dziewczyna) to PRZEPRASZAM!

Ciemno już zgasły wszystkie światła :) ciemno już noc nadchodzi ... :D

Na Podrzeczu nastawiali miliard latarni na zwykłym parkingu a przejście dla pieszych w dodatku na zakręcie całkowicie ciemne ... paranoja.

Dokładnie. Ciemno i niebezpiecznie. W ogóle jest dużo takich przejść w S-dzu. Choćby Armii K. od skrzyżowania z Grunwaldzką w stronę szpitala. Dobrze, że choć to pierwsze od skrzyżowania zlikwidowali.

to przejście powinno się znajdować na wysokości ABC tam przechodzi dużo więcej osób bez pasów niż po wyznaczonym przejściu

Ul. Polna jest słabo oświetlona na całej swojej długości, wiem, bo często nią jeżdzę, po zmroku również. Latarnie są bardzo rzadko, a żarówki ledwie co świecą. Ale w Polsce jest tak, że musi dojść do jakiejś tragedi, aby ktoś zauważył problem. Miasto wydało miliony na oświetlenie podrzecza, a tam gdzie trzeba ich nie ma..

Moim zdaniem bardzo dobrze zrobili,że to przejście zostało przeniesione. Zakręt od strony Alei Pokoju jest dość szybkim łukiem i nie raz trzeba było wiać na drugą stronę szybkobiegami. Natomiast zrobiono to wtedy, kiedy jeszcze nie było wiadomo, że w większość Sieradz zostanie pokryta egipskimi ciemnościami. Ale został. I to przejście na Polnej mimo, że jest przesunięte, jest teraz naprawdę niebezpieczne.

W ogóle ta część miasta jest fatalnie oświetlona. Latarnie są ale nie świecą. Na Polnej i Broniewskiego po zmroku to nic nie widać i tak jest od kilku miesięcy.