~gość_10816 Szkoda, że Ty się nie uważasz za debila. Okoliczności mogły być różne, byłeś w samochodzie z tym szczeniakiem jak go nazwałeś, wiesz co się tam stało, wiesz co było powodem tego wymuszenia? Nie, to po co się odzywasz człowieku! Każdy wie, że daweoo nie jest najnowszym samochodem, nie wszystko może być w nim tak sprawne jak w nowym samochodzie, oczywiście pewnie powiesz, że po to są przeglądy i inne... ale sam powiedz czy tobie między takimi przeglądami nic się w samochodzie nie psuje, chodzi cały czas idealnie? Możliwe, że nawet o tym nie wiesz, ten kierowca tez może nie wiedział, że coś nie jest do końca sprawne tym bardziej jak wspomniałeś kierowca to młody szczeniak, ten szczeniak nie zdążył przez ten krótki czas poznać dokładnie samochodu tak by słysząc jak chodzi wykryć wszystkie usterki.. Pozdrawiam Pana Mądrale, może Pan/Pani też kiedyś był w takiej sytuacji, nikt nie wie co tak naprawdę tam się stało wiec dziękujmy wszyscy Bogu, że skutki tego są jakie są a nie dużo poważniejsze
+1Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji