Zapadł wyrok dotyczący wybuchu w mieszalni lakierów, do którego doszło 8 sierpnia 2012 roku w budynku przy ulicy Wczasowej w Sieradzu. Właściciel zakładu został skazany na prawie dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. [czytaj dalej]
Jakaś farsa ten wyrok, zabił dwie młode osoby i wyrok w zawieszeniu. Od samego początku próbował się wywinąć os kary i się [...] udało. Sieradzki sąd okręgowy to jakaś patologia taki wyrok
Wpis edytowany przez administrację portalu Sieradz.com.pl.
+2
Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji
~gość_9443 (IP: *.*.64.150), 08.08.2015, 13:52
wyrok to smiech,za zabicie zwierzecia daja wiecej ..ale taki mamy klimat ....co zrobić???????//
0
Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji
~gość_8664 (IP: *.*.27.150), 08.08.2015, 18:47
w średniowieczu Polak wiedział coby należało zrobić.
+1
Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji
~gość_8588 (IP: *.*.33.6), 08.08.2015, 22:15
Ale w ogóle o co chodzi z tym wybuchem, że to jego niby wina ?
0
Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji
~gość_9418 (IP: *.*.251.132), 10.08.2015, 12:17
o to chodzi, że stanowiska pracy byly niezgode z bhp, ubiór pracowników, niezgodny z bhp, brak uprawnień pracowników do wykonywania pewnych czynności. Za to odpowiada właściciel, który jak to często u nas bywa, miał to wszystko gdzieś. Szkoda chłopaków
+2
Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji
~gość_9466 (IP: *.*.89.99), 12.08.2015, 01:19
gosc 9418 człowieku ty nie wiesz co piszesz pracowałeś tam że wiesz nie to nie pierdol głupot człowieku i jakie zabójstwo on nie zabił gdy by nie palili papierosa przy pracy nic by sie im nie stało człowieku nie wiesz jak było nie wiesz co piszesz to zamknij sie
-1
Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji
~gość_9477 (IP: *.*.67.155), 12.08.2015, 20:48
Ty gościu 9466, a Ty byłeś tam że wiesz , że palili papierosa, nie byłeś? To siedź cicho i głosu nie zabieraj
0
Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji
~gość_9484 (IP: *.*.251.132), 13.08.2015, 11:34
ja nie napisałem, że zabił. Ale nie dopilnował warunków pracy, jako właściciel. Głupoty to piszesz Ty, bo ja akurat bywałem w tej firmie nie raz, tylko na myśl mi nie przyszło, że zakład przy takiej willi miesza lakiery w miejscu, gdzie za ścianą stoi piec. I nie unoś się bo powtarzasz te same słowa po 3 razy w jednym zdaniu.