Sylwestrowa noc upłynęła sieradzkim policjantom pracowicie. Na terenie miasta zanotowano ponad 60 interwencji związanych głownie z sylwestrową zabawą.
Natomiast pierwszy dzień nowego roku na długo zapamięta 20-letni mieszkaniec Warty. 1 stycznia 2014 r. około godziny 20.40 idąc ulicą Mansjonarską w Warcie, zaczął urywać lusterka przy zaparkowanych na poboczu samochodach osobowych. Po zniszczeniu lusterek w trzech autach poszedł na ulicę Świętojańską. Tam nie spodobały mu się szyby w budynku gimnazjum. Zaczął rzucać w ich kierunku kamieniami, trafiając w sześć szyb.
Jego wyczyny przerwał jeden z właścicieli uszkodzonych samochodów, który chwilę wcześniej, słysząc hałas, wybiegł z domu. Widząc uszkodzony samochód, zadzwonił na policję, a sam zaczął szukać sprawcy. Na sąsiedniej ulicy zauważył młodego mężczyznę, który na jego widok usiłował schować się w bramie. Jednak po chwili został przez pokrzywdzonego zatrzymany i przekazany policjantom, którzy w międzyczasie dojechali na miejsce.
Zatrzymany 20-letni mieszkaniec Warty był pijany. Badanie wykazało prawie 1,6 promila alkoholu w jego organizmie. Resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zmieszczenia mienia, za co mu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Straty, które spowodował swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem, wynoszą łącznie ponad 2 tysiące złotych.