Kryminalni zatrzymali 25-latka z Gryfina, który kradł markowe perfumy w drogeriach na terenie Sieradza. Łącznie ukradł on towar wart ponad 4300 złotych. Z policyjnej celi złodziej trafił za kraty zakładu karnego, gdyż był poszukiwany do odbycia kary. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci wydziału kryminalnego uzyskali informację, że w lipcu 2023 roku w drogerii na terenie sieradzkich galerii dochodzi do kradzieży markowych perfum. Złodziej wchodził do sklepu, brał towar z regałów i chował do w placku lub odzieży. Następnie szybko opuszczał drogerię, nie uiszczając zapłaty. Łączna wartość skradzionego mienia została oszacowana na ponad 4300 złotych.
Kryminalni skrupulatnie zbierali dowody, przeglądali i analizowali zapisy monitoringów. Szybko wpadli na trop "złodzieja". Ustalenia wskazywały, że typowanym mężczyzną jest 25-letni mieszkaniec Gryfina. Dzięki dobremu rozpoznaniu policjanci ustalili, że będący w ich zainteresowaniu mężczyzna może przebywać u swojego znajomego. 21 września br. pojechali do jednego z mieszkań w Sieradzu, gdzie zastali 25-latka. Po krótkiej rozmowie z policjantami mężczyzna przyznał się do kradzieży. Wyjaśnił, że kiedy kradł był pijany. Pieniądze, które uzyskał ze sprzedaży skradzionego towaru przeznaczał głównie na alkohol i bieżące potrzeby.
Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. 25-latek usłyszał cztery zarzuty kradzieży. Okazało się, że to nie jedyne przewinienie na jego koncie. Mężczyzna trafił za kraty zakładu karnego, gdyż był poszukiwany dwoma listami gończymi do odbycia zaległej kary pozbawienia wolności. Był on poszukiwany również do ustalenia miejsca pobytu. Teraz odpowie również za kradzieże, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.