W niedzielę po południu na placu przed Teatrem Miejskim odbył się Jarmark Adwentowy zorganizowany przez Sieradzkie Centrum Kultury.
- Organizujemy jarmark, aby sieradzanie mogli poczuć klimat zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Jak co roku będzie można tu kupić stroiki czy pamiątki świąteczne - mówili wystawcy jeszcze przed rozpoczęciem imprezy.
- Jest to taka opozycja w stosunku do tych takich komercyjnych przedsięwzięć - mówił o Jarmarku Adwentowym dyrektor SCK Romuald Erenc.
O oprawę artystyczną zadbali przedstawiciele Sieradzkiego Centrum Kultury.
W jarmarku wzięły udział placówki oświatowe, kulturalne, instytucje, firmy handlowe i gastronomiczne oraz osoby indywidualne. W rozmowie z mieszkańcami naszego regionu usłyszeliśmy, że jest to bardzo ciekawa impreza. Według mieszkańców jedynym minusem jest to, że powinna rozpoczynać się wcześniej.
- Taka impreza jest bardzo potrzebna ludziom. To strzał w dziesiątkę - chwalił również prezydent miasta Jacek Walczak.
Podczas tegorocznego jarmarku mieszkańcy naszego regionu mogli także podzielić się własną krwią. Na plac Teatralny przyjechał autobus z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Łodzi, w którym była pobierana krew.