Policjanci po pościgu zatrzymali 32-letniego mieszkańca Sieradza, który w terenie zabudowanym jechał ponad 140 km/h i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierując audi uciekał przed policjantami, a następnie uderzył w radiowóz.
9 czerwca br. po godzinie 19.00 policjanci ruchu drogowego podczas pomiaru prędkości na ulicy Wojska Polskiego ujawnili, że nadjeżdżający samochód znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Kierowca audi jechał 140 km/h w terenie zabudowanym.
Funkcjonariusze dali kierowcy wyraźne sygnały do zatrzymania. Jednak on zignorował polecenia policjantów i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca audi uciekał ulicami Sieradza i okolicznych miejscowości, a następnie ponownie wrócił na teren miasta. Na jednej z ulic nagle gwałtownie zawrócił i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka policyjny radiowóz. Policjanci mimo obrażeń wyszli z radiowozu i obezwładnili mężczyznę. Chwilę później na miejscu pojawiły się patrole, które przejęły zatrzymanego.
ierujący audi to 32-letni mieszkaniec Sieradza, wcześniej wielokrotnie notowany przez Policję. Badanie alkomatem wykazało, że był on trzeźwy. Na miejsce zadysponowana została karetka pogotowia , która przewiozła poszkodowanych funkcjonariuszy oraz kierowcę audi do szpitala. Na szczęście policjanci nie odnieśli poważnych obrażeń i po udzieleniu pomocy medycznej opuścili szpital.
32-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty czynnej napaści na policjantów, uszkodzenia ciala oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za te przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.