Rozpoczęły się prace nad ustawieniem świątecznej choinki na sieradzkim rynku. Co będzie się działo z tym miejscem zimą?
Postanowiliśmy zapytać o to w Urzędzie Miasta Sieradza. Okazuje się, że Rynek, który stać się miał wizytówką Sieradza, będzie zimą praktycznie niezauważalny. - W tym roku miasto nie zaplanowało żadnych imprez na sieradzkim rynku. Jedynie 6 grudnia zabłysną światła na żywej choince, będzie krótki koncert i rozdawanie słodyczy najmłodszym - powiedział nam wiceprezydent miasta Cezary Szydło.
- Niestety brak funduszy oraz to, że inwestor z Warszawy chciał zbyt dużo pieniędzy za wybudowanie lodowiska na sieradzkim rynku, miasto nie mogło sobie pozwolić na atrakcje. Możliwe jednak, że osoby, które prowadzą działalność w tym miejscu, ożywią zimą rynek organizując imprezy dla mieszkańców - dodał wiceprezydent.
Zanosi się więc na to, że sieradzka starówka zapadnie w zimowy sen. Będzie tak aż do wiosny, kiedy ruszą kolorowe fontanny, które już jakiś czas temu zostały wyłączone.