Wrocławianin Michał Staszczak pokazał swoje prace w sieradzkim Biurze Wystaw Artystycznych. Wystawa nosi tytuł "Defragmentacje". Składające się na nią rzeźby i płaskorzeźby pozostaną w BWA do 26 lutego.
- Michał Staszczak należy do osób niezwykle aktywnych zawodowo, ale i twórczo. Wszystkich wystaw, na których przez ostatnie lata pokazywał swoje prace, nie sposób wymienić, tym bardziej więc się cieszę, że jego prace możemy oglądać w Sieradzu. Jest też twórcą bardzo zaangażowanym w życie kulturalne swojego miasta. Dzięki osobom takim jak nasz dzisiejszy gość, Wrocław zasługuje na miano europejskiej stolicy kultury - mówiła podczas wernisażu Małgorzata Szymlet-Piotrowska, dyrektor BWA w Sieradzu, wyjaśniając tytuł wystawy: - Na tych pracach widzimy, jak autor wymontowuje z rzeczywistości poszczególne elementy i umieszcza je w zupełnie nowych kontekstach. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że fragmenty te są wzięte wprost z rzeczywistości, tymczasem wcale tak nie jest. Są to bowiem odlewy, wykonane z brązu, żeliwa i aluminium - wyjaśniała.
- Defragmentuję rzeczywistość, po to by tworzyć nowe byty. Tak powstają najróżniejsze formy przestrzenne - dodawał artysta.
Michał Staszczak jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu i jej pracownikiem dydaktycznym. W listopadzie 2012 r. obronił tytuł doktora. Należy do Związku polskich Artystów Plastyków, gdzie pełni funkcję członka zarządu Oddziału Wrocław. Jest organizatorem Festiwalu Wysokich Temperatur - jedynej w Polsce otwartej imprezy artystycznej, "podczas której artyści z całego świata dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi pasjonatami sztuki na gorąco, pokazując publiczności swoją pracę od kuchni" (cytat ze strony internetowej festiwalu). Na imprezie tej, jak również podczas Dolnośląskiego Festiwalu Nauki, Michał Staszczak prowadzi warsztaty i pokazy odlewnictwa.