10 sierpnia pisaliśmy o fatalnie ustawionych słupach z rozkładem jazdy autobusów komunikacji miejskiej przy ul. Sienkiewicza na odcinku od ronda aż do mostu na rzece Warcie.
Ustawione znaki na środku chodnika to charakterystyczny sposób wykańczania sieradzkich remontowanych ulic. Słupy tych znaków nie tylko przeszkadzają pieszym i rowerzystom w poruszaniu się po chodniku, ale grożą również niebezpieczeństwem - w nocy bardzo łatwo rozciąć głowę o niewidoczną na słupie tablicę z rozkładem jazdy. Zazwyczaj wystarczyłoby przesunąć znak metr dalej na pas zieleni, by rozwiązać cały problem.
W rozmowie, jaką przeprowadziliśmy w sierpniu z kierownikiem GDDKiA w Sieradzu Jarosławem Tomczykiem usłyszeliśmy, że znaki zostaną przestawione tak szybko, jak będzie to możliwe. Niestety minął ponad miesiąc i oznakowanie nie zostało przeniesione w bezpieczne miejsce.
Zapytaliśmy ponownie w GDDKiA, która jest zarządcą drogi, kiedy problem przy ul. Sienkiewicza zostanie wyeliminowany. Kierownik Tomczyk obiecał, że w ciągu najbliższego tygodnia wszystkie źle ustawione znaki zostaną tak umieszczone, by nie przeszkadzały one pieszym i rowerzystom.
Dziękujemy naszym Czytelnikom za czujność i czekamy na kolejne zgłoszenia pocztą elektroniczną lub na nasz redakcyjny numer telefonu 666 10 30 50.
Czytaj także: Łup w słup? (2)