Mieszkanka Sieradza wykazała się dzisiaj zdrowym rozsądkiem, nie ulegając namowom oszusta próbującego wyłudzić od niej pieniądze.
Policja ostrzega przed oszustami usiłującymi wyłudzić pieniądze pod pozorem różnego rodzaju zapomóg finansowych. Oszuści najczęściej podszywają się pod pracowników różnych instytucji m.in. spółdzielni mieszkaniowych, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy miejskich ośrodków pomocy społecznej.
Najczęściej oferują oni dopłaty do czynszu, emerytury czy też zapomogi. Jednak przed jej przyznaniem należy najpierw uiścić opłatę manipulacyjną w wysokości kilkuset złotych.
Ostatni taki przejaw oszustwa miał miejsce 29 września 2011 r. około godziny 9.00 na ulicy Dąbrowszczaków w Sieradzu. Do mieszkania starszej kobiety zapukał nieznany jej mężczyzna w wieku około 30-40 lat, wzrostu ok. 160 cm, ubrany był w bordową bluzę. Mężczyzna przedstawił się jako pracownik ZUS-u i zaproponował zapomogę. Na jej poczet kobieta miała mu przekazać 200 złotych. Sieradzanka nie dała się nabrać twierdząc, że nie ma w mieszkaniu takiej kwoty.
Policjanci przypominają:
- w każdej tego typu sytuacji mamy prawo żądać od takiej osoby legitymacji służbowej lub dowodu osobistego,
- pracownicy instytucji bardzo sporadycznie odwiedzają w mieszkaniu osoby prywatne w sprawach służbowych,
- w razie jakichkolwiek podejrzeń co do osoby lub sytuacji należy jak najszybciej skontaktować się z policją pod numerem alarmowym 997 lub 112.
