22 września 2011 r. dużym refleksem wykazali się pracownicy sklepu spożywczego przy ul. Bohaterów Września w Sieradzu.
Około godz. 12 do sklepu weszło dwóch mężczyzn, którzy od razu podeszli do regału z artykułami kosmetycznymi. Bez skrępowania zaczęli ładować do przyniesionej ze sobą torby kosmetyki, głównie kremy oraz dezodoranty. Gdy zapełnili torbę, mężczyzna, który ją trzymał, rzucił się do ucieczki. Drugi chwilę potem również usiłować wybiec ze sklepu, ale został zatrzymany przez pracowników.
Natychmiast o kradzieży została powiadomiona policja. Funkcjonariusze nie mieli trudności z ustaleniem danych uciekiniera, gdyż został on nagrany na sklepowym monitoringu, a jego personalia policjanci doskonale znali. Zatrzymanego 24-letniego mieszkańca Sieradza przewieziono do komendy policji. Okazało się, że mężczyzna był w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało u niego 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Drugi z mężczyzn, to 28-letni mieszkaniec Sieradza, który został zatrzymany dzisiaj rano w miejscu swojego zamieszkania.
Obaj usłyszeli zarzut kradzieży mienia, gdyż sklep wycenił wartość skradzionego towaru na kwotę ponad 450 złotych. Z uwagi na fakt, że wcześniej popełniali podobne przestępstwa, prokurator rejonowy w Sieradzu wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Mężczyznom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Chciały być atrakcyjniejsze?