W najbliższy piątek, 10 kwietnia, o godz. 18 w sieradzkim BWA otwarta zostanie wystawa Macieja Jabłońskiego "Co pozostanie...?". Czynna będzie do 30 kwietnia.
Maciej Jabłoński urodził się w 1974 r. w Sieradzu. To artysta wielomedialny, tworzy rzeźby, obiekty, instalacje, grafiki i książki artystyczne. Ukończył ASP w Łodzi, obecnie prowadzi Pracownię Rzeźby na Kierunku Wzornictwa Politechniki Łódzkiej.
Jabłoński brał udział w wielu wystawach w Polsce a także za granicą, m in. w Niemczech, Włoszech, Szwecji, Czechach, Węgrzech, Japonii. Prezentował też swoje prace na wielu wystawach indywidualnych.
W działalności twórczej zajmuje się zagadnieniami czasu, przemijania, pamięci, trwałości i zmienności oraz przypadkowości zdarzeń. Prace artysty są często celowo aestetyczne, jakby celowo niestaranne. Materiałem do pracy są zwykle odpady naszej cywilizacji - zużyte przedmioty, przetworzony papier, a także elementy pochodzące ze świata natury: kamienie, pnie drzew, kora. Prace często są nietrwałe, podlegają procesowi destrukcji w czasie.
Twórcę interesują też zagadnienia prawdy i fałszu, odkrywania własnego ja, czego wyrazem jest liczna grupa prac, w których występuje motyw maski. Autor stara się nie wypowiadać własnych opinii, a raczej być obserwatorem zdarzeń. Prace mają pobudzać do refleksji - stawiać pytania, nie dawać odpowiedzi.