Sieradz

szukaj w serwisie
zaloguj Przypomnij dane

Wiadomości / Sieradz

Ustaw mniejszą czcionkę
Ustaw standardową czcionkę
Ustaw większą czcionkę

Strażacy żegnają komendanta i przyjaciela

Redakcja, 09.01.2015, 14:06

Do artykułu dołączona jest fotogaleria

Zmarł bryg. Jan Nowakowski, wieloletni komendant sieradzkich strażaków, ale i ich przyjaciel, pasjonat pożarnictwa, twórca struktur ratownictwa wodnego w Sieradzu, budowniczy sieradzkiej komendy. Od 2006 roku przebywał na emeryturze.

← REKLAMA

Sieradzcy strażacy podkreślają, że bryg. Jan Nowakowski nie był tylko szefem, ale i ich przyjaciele. Człowiekiem pogodnym i nietuzinkowym. Nowakowski był absolwentem Wyższej Oficerskiej Szkoły Pożarnictwa. W latach 1982-1984 pracował jako referent ds. prewencji w Komendzie Rejonowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli, w kolejnych latach był już kierownikiem prewencji w Komendzie Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Sieradzu. Od 1987 roku był komendantem Rejonowej Straży Pożarnych w Sieradzu, a od 1999 roku zastępcą komendanta powiatowego PSP w Sieradzu. W 2006 roku przeszedł na emeryturę.

Za czasów szefostwa komendanta Nowakowskiego powstały plany i budowa nowej siedziby dla potrzeb komendy wojewódzkiej w Sieradzu oraz ośrodka szkolenia. Jak wspominają jego koledzy, w to przedsięwzięcie Nowakowski włożył wiele serca i stracił dużo zdrowia. Były komendant stworzył także struktury ratownictwa wodnego.

"Łodzie potrzebne do realizacji działań ratownictwa wodnego pozyskiwaliśmy w różny sposób. Najpierw w latach 80-tych pojawiły się łodzie typu ROMANA i silniki typu WICHER produkcji radzieckiej pływające zgodnie z zasadą "godzina pływania godzina naprawiania". Później w latach 90-tych zrobiło się już zupełnie fajnie. Standard działań znacznie wzrósł. Zakupiliśmy ponton MARINES wraz z silnikiem MERCURY i było to już całkiem inne pływanie. Zmieniała się załoga, prócz nurków trzeba było szkoli również sterników motorowodnych. (...) Cieszy mnie, jako emeryta że ratownictwo wodne w Sieradzu przetrwało. Że znaleźli się pasjonaci, którzy kontynuują te formę ratownictwa w Sieradzu, zważywszy iż nie jest obowiązkiem w każdej Komendzie posiadać sekcję nurków. O przyszłość jestem spokojny." - to fragment wspomnień Nowakowskiego, który można znaleźć w Monografii wydanej z okazji XXX-lecia zawodowego pożarnictwa w Sieradzu.

M.Sz, źródło: KP PSP Sieradz

Najnowsze ogłoszenia

Komentarze (0)

  • Dodaj komentarz jako pierwszy!
~ Użytkownik niezarejestrowany [zarejestruj się w 30 sekund]
Wszystkie komentarze umieszczone pod informacjami prasowymi w portalu Sieradz.com.pl nie są moderowane w czasie rzeczywistym, nie są więc weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać bezpośrednio do Wydawcy portalu.
Dodając komentarz na niniejszej stronie internetowej, autor tego komentarza oświadcza, że rozumie i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo Wydawcy portalu Sieradz.com.pl do usunięcia lub modyfikacji wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez Wydawcę portalu Sieradz.com.pl. Autor tego komentarza oświadcza również, że rozumie i akceptuje Regulamin portalu Sieradz.com.pl.
dodaj komentarz
W nauce istnieje tylko fizyka, reszta to zbieranie znaczków.
© 2011-2024 Sieradz.com.pl
zamknij
okanuluj