Wczoraj na terenie boiska Szkoły Podstawowej nr 10 odbył się IV piknik Sieradzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Na imprezę trwającą od godz. 14 do 22 organizatorzy po raz kolejny zaprosili wszystkich mieszkańców naszego miasta. Podczas pikniku swoje kółka zainteresowań zaprezentował Spółdzielczy Dom Kultury. Na szkolnym boisku można było porozmawiać m. in. z amazonkami czy harcerzami.
Dla najmłodszych także przygotowano wiele atrakcji np. wesołe miasteczko oraz jazdę na kucykach. Największym powodzeniem cieszyły się jednak wóz strażacki oraz karetka, w których można było zapoznać się ze szczegółami pracy ratowników. Całą imprezę urozmaicały występy młodzieży z sieradzkich placówek kulturalnych. O godz. 17 na scenę wyszła Majka Jeżowska, która zaśpiewała swoje największe przeboje. Wraz ze swoim zespołem wystąpiła także Magda Wasylik, a gwiazdą wczorajszego wieczoru był zespół Kombii.
Stefania Gąsiorowska, prezes Sieradzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, wyjaśniła nam kulisy pikniku. - Kolejny czwarty [piknik] po to, żeby trochę barw wprowadzić w nasze szare życie. Postanowiliśmy poprosić firmy, które z nami współpracują, żeby włączyły się aktywnie finansowo, głównie zyskując tym samym promocje dla siebie. (…) Blisko 61% to pieniądze ze sponsoringu, pozostałe to środki przewidziane w działalności społeczno-kulturalnej [spółdzielni] na podsumowanie i zakończenie wakacji oraz część środków [z puli] na reprezentację zarządu czy spółdzielni - wyliczała prezes, opowiadając nam o źródłach finansowania imprezy.
Prezes SSM przyznała także, że nie wszyscy mieszkańcy zadowoleni byli z organizacji tego typu imprezy. - Do tej ciemnej strony zaliczam reakcje części mieszkańców Osiedla Jaworowego, którzy i telefonicznie, i poprzez złożenie pisma do nas, prosili, żeby tych imprez nie robić, że dla nich jest to zbyt głośne. (…) Pełni współczucia dla problemów, które Państwa zmusiły do takich telefonów czy wystąpień, prosimy o tę odrobinę dyskomfortu dla dobra tych, którzy się tu będą znakomicie bawić. (…) To tylko kilka godzin, [impreza] skończy się o 22. Także mam nadzieję, że dla uśmiechu wielu [innych], odrobina wyrzeczenia nie powinna być nadmiernym poświęceniem - tłumaczyła Stefania Gąsiorowska.
Zobacz profil użytkownika zosiaNiezależnie od tego jak superowe i wystrzałowe wydarzenie to bylo, uwazam, ze spoldzielnia nie jest od tego aby organizowac pikniki. Czesc pieniedzy od sponsorow, rozumiem, ale druga czesc od mieszkancow, ktorzy wplacili je nie po to zeby sfinansowac koncert majki jezowskiej czy darmowe przejazdzki na kucykach. Widac spoldzielnia ma za duzo pieniedzy, skoro starcza jej na organizacje takich imprez. Mysle, ze lepiej zrobiliby oddajac te pieniadze mieszkancom. Wtedy kazdy z nich zdecyduje, czy woli je przeznaczyc na koncert czy na cos innego. Nie kazdy slucha kombii albo majki jezowskiej, nie kazdy tez chce finansowac atrakcje dla cudzych dzieci. Za to kazdy moze sam zdecydowac co chce zrobic ze swoimi pieniedzmi. Takie jest moje zdanie.
Zobacz profil użytkownika interMoim zdaniem najpierw powinny być wyremontowane bloki, place zabaw, w koncu zrobione parkingi, jezeli nie bedzie juz nic do zrobienia u wszystkich, którzy płacą co miesiac czynsz możemy pomysleć o rozrywce. Po co taki wielki wyremontowany budynek spółdzielni przy ul. Piłsudskiego? Po co zatrudniać tylu pracowników? Dlaczego Wspolnoty mieszkaniowe, zarzadzajac duzo mniejszymi kwotami potrafia zrobic , w krotkim czasie duzo wiecej?
