Radni Sejmiku Województwa Łódzkiego zdecydowali o sprzedaży Sieradzowi budynku przy ulicy Wojska Polskiego 73, gdzie dawniej mieścił się Powiatowy Urząd Pracy.
Miasto ma zapłacić 350 tysięcy złotych, pieniądze te są już zarezerwowane w budżecie.
Sieradz zabiegał o biurowiec, gdyż chciał w nim ulokować przede wszystkim inkubator przedsiębiorczości. Miejsce, w którym młode firmy mogą funkcjonować taniej niż na rynku komercyjnym i korzystać z fachowego wsparcia. Inkubator miałby się skupiać na usługach, choć część obiektu mogłaby być przeznaczona na mieszkania socjalne dla lokatorów "leżowców" przy ulicy Mickiewicza. W ten sposób urzędnicy chcą zlikwidowania tych szpecących miasto budynków.
- Nic w tej sprawie nie jest przesądzone - informuje Jacek Walczak, prezydent Sieradza, który zabiegał w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi o sprzedaż wspomnianego budynku. - Zbliżamy się do końca kadencji, więc kierunki dotyczące inkubatora wytyczą nowi radni. Cieszę się jednak, że zwyciężyła konsekwencja naszych działań i skuteczne zabieganie o budynek w cenie, na którą stać miasto - dodaje,
Obiekt przy Wojska Polskiego będzie wymagał sporych nakładów. Gospodarz miasta ocenia, że na remont, termomodernizację budynku Sieradz pozyska pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi.
Zobacz także: Co z budynkiem po byłym Urzędzie Pracy?