W 2013 roku minęło 80 lat od legendarnego przelotu Stanisława Skarżyńskiego nad Atlantykiem.
Z tej okazji Stanisław Pawliszewski, były ambasador Polski w Brazylii, przygotował wystawę poświęconą pilotowi. Trafiła ona właśnie do muzeum w Sieradzu.
Wystawa planszowa została otwarta w sali na piętrze budynku przy ul. Dominikańskiej 2. Pokazuje ważne fakty z życia Stanisława Skarżyńskiego, który wsławił się przede wszystkim ustanowieniem światowego rekordu odległości i czasu przelotu małym samolotem sportowym.
- Skarżyński pochodził z Warty. Wystawa o nim jest częścią cyklu, w którym pokazujemy i będziemy pokazywać ludzi pochodzących z regionu sieradzkiego, znanych z niezwykłych dokonań - mówi Jerzy Kowalski, dyrektor Muzeum Okręgowego w Sieradzu.
A jego dokonanie było naprawdę niezwykłe. Na samolocie polskiej konstrukcji RWD-5bis, w maju 1933 r., bez radiostacji, łodzi ratunkowej i spadochronu, w garniturze i płaszczu przeleciał z Senegalu do Brazylii, pokonując 3582 km w 20 i pół godziny (z czego 17 godz. i 15 min. nad Oceanem Atlantyckim). Był to absolutny międzynarodowy rekord w klasie samolotów turystycznych o masie własnej do 450 kg.
Za swój czyn płk Skarżyński tuż po powrocie do Polski został odznaczony Orderem Polonia Restituta, a w 1936 r. dopiero co ustanowionym przez Międzynarodową Federację Lotniczą medalem im. Louisa Bleriota.
Wystawa "Historyczny lot Stanisława Skarżyńskiego przez Atlantyk 1933" pozostanie w Sieradzu do 21 września. Potem przez dwa tygodnie będzie prezentowana w Warcie.