W poniedziałek 23 czerwca działacze Ruchu Narodowego w Sieradzu postanowili wręczyć posłowi Platformy Obywatelskiej Cezaremu Tomczykowi... kamienie.
Ruch Narodowy zorganizował 23 czerwca w całym kraju akcję "odwiedzania" biur poselskich należących do parlamentarzystów koalicji rządzącej. Akcja ma na celu skłonienie posłów do wycofania poparcia dla rządu Tuska, którego - jak twierdzą narodowcy - prawdziwe, złodziejskie oblicze obnażyły ujawnione przez tygodnik "Wprost" taśmy.
O godzinie 15.00 działacze i sympatycy Ruchu Narodowego odwiedzili mieszące się w sieradzkim Rynku biuro poselskie posła na Sejm RP Cezarego Tomczyka, reprezentującego klub Platformy Obywatelskiej. Ponieważ biuro było zamknięte, narodowcy zadowolili się wysypaniem niewielkiego worka kamieni pod drzwiami do biura Tomczyka. Kamienie były nawiązaniem do słynnego już wulgarnego określenia programu Polskie Inwestycje nagranego na taśmach "Wprost".
- Mamy taką nadzieję, że część tych posłów, co uczciwszych, dojdzie do wniosku, że to, w czym teraz uczestniczą, jest farsą - tłumaczył cel akcji Szymon Wiśniewski z sieradzkich struktur RN.
Po całym happeningu patrol policji wylegitymował jednego z uczestników akcji.