Dziś doszło do kolejnego już w ostatnich dniach wypadku z udziałem motocyklisty.
Tym razem zdarzenie miało miejsce w Grabowcu (gm. Sieradz) około godz. 15.15.
Ze wstępnych ustaleń policji, potwierdzonych przez naocznych świadków, wynika, że motocyklista uderzył w bok auta marki Toyota. Do zderzenia doszło w momencie, gdy kierująca samochodem kobieta wykonywała manewr skrętu w lewo, w kierunku swojej posesji.
Siła uderzenia była tak duża, że kierowca motocykla Honda oraz jego pasażer przelecieli w powietrzu ponad 150 metrów od miejsca wypadku. Stan obojga jest bardzo ciężki. Andrzej Wiśniewski z sieradzkiego oddziału ratunkowego, powiedział nam, że lekarze będą walczyć ze wszystkich sił o uratowanie zmiażdżonej nogi motocyklisty.
Kobieta kierująca samochodem osobowym nie odniosła obrażeń w wyniku tego wypadku.
Jak widac wczorajszy wypadek niczego ich nie nauczył. Smutne.
A moze by tak oprócz karania mandatami wprowadzić nakaz uczestniczenia w secjach zwłok ofiar wypadków i pracy na oddziałach zjmujących sięleczeniem rannych z wypadków? Tam gdzie to wprowadzono ilość wypadków spada.
Ich nie nauczył?? Kobieta wymusiła pierwszeństwo a Ty mówisz że ich nie nauczył. Raczej jej nie nauczyli przepisów ruchu drogowego niestety
@Bunt, mylisz się kobieta manewr wykonała prawidłowo tylko motocyklista wyprzedzał na podwójnej ciagłej, myslał że zdąży i się nei udało