Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych "Dary Losu" ma już 10 lat. Urodziny uczciło okolicznościową konferencją w swoim ośrodku przy ul. Warneńczyka w Sieradzu.
Od 2003 r. stowarzyszenie pomaga niepełnosprawnym dzieciom w dążeniu do samodzielności. Pomaga też ich rodzicom, organizując dla nich spotkania integracyjne i dając wskazówki na temat codziennej terapii niepełnosprawnego dziecka. - To właśnie rodzice stanowią trzon naszego stowarzyszenia. Nauczyciele wspierają ich jako wolontariusze, pomagając przy organizacji imprez integracyjnych - mówi Renata Dziedziela, wiceprezes stowarzyszenia.
"Dary Losu", działające przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Sieradzu, zrzeszają obecnie 67 członków z kilku gmin powiatu sieradzkiego. Stowarzyszenie zostało powołane przez grupę nauczycieli SOSW oraz rodziców jego uczniów. - "Dary Losu" miały wypełnić lukę w zasadach zdobywania środków na rehabilitację i działalność pedagogiczną. Jako SOSW, czyli jednostka powiatowa, nie mogliśmy np. korzystać z dofinansowania z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie - wyjaśnia Renata Dziedziela.
Na urodzinowe spotkanie, wypełnione życzeniami, podsumowaniami oraz prezentacją dokonań pedagogów i rodziców należących do stowarzyszenia, zaproszeni zostali liczni goście - pracownicy i dyrektorzy analogicznych organizacji i komórek zajmujących się pomocą społeczną oraz samorządowcy.