Dzięki szybkiej interwencji sieradzkich policjantów prawdopodobnie nie doszło do poważanego wypadku.
W nocy 6 grudnia 2013 r. około godziny 22.30 patrol prewencji zauważył na ulicy Jana Pawła II w Sieradzu samochód osobowy vw passat. Wyraźnie było widać, że kierowca ma spory kłopot z jazdą po swoim pasie ruchu, gdyż jego pojazd jechał środkiem jezdni, co chwilę zjeżdżając w kierunku krawężnika.
Policjanci, widząc wyczyny kierowcy, natychmiast zatrzymali jadący przed nimi samochód. Od siedzącego za kierownicą mężczyzny wyczuwalny był silny zapach alkoholu. Zresztą kierowca w pierwszych słowach przyznał się, że wypił około litr wódki. Przeprowadzone badanie wykazało u 31-latka 2,4 promile alkoholu w organizmie.
Samochód został odholowany i zabezpieczony na strzeżonym parkingu. Tam też funkcjonariusze przejrzeli bagażnik auta. Ku ich zdziwieniu zobaczyli tam tablice rejestracyjne z dwóch innych pojazdów. Kierowca nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego one się tam znalazły. W następnych dniach policjanci będą sprawdzać, czy przy ich użyciu nie popełniono innych przestępstw. Na razie mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.