Zakończyły się wszystkie atrakcje zaplanowane na sobotni dzień najbardziej znanej imprezy w Sieradzu.
Mimo że pierwsze wydarzenia tegorocznego Open Hair Festival odbyły się już w piątek, to dopiero w sobotę nastąpiło jego oficjalne otwarcie. Kilkadziesiąt minut po uroczystym przecięciu wstęgi, na placu Wojewódzkim miały miejsce wybory miss. Poszczególne pokazy z udziałem kandydatek rozdzielane były fantastycznym koncertem Magdy Wasylik, finalistki jednego z programów typu talent show.
Następnie na scenie miał miejsce pokaz "Fryzjerzy i gwiazdy" czołowych polskich stylistów fryzur i prezentujących ich dzieła gwiazd - Beaty Sadowskiej, Natalii Lesz i Anny Piszczałki. W tym samym czasie, na specjalnym telebimie ustawionym na płycie rynku można było obejrzeć film Oliviera Dahana pt. "Niczego nie żałuję - Edith Piaf", który opowiadał historię jednej z wybitnych osobowości świata estrady.
Ostatnią atrakcją drugiego dnia festiwalu był popis dj-ów z towarzyszącymi efektami świetlnymi i wizualizacjami, który skończył się kilkanaście minut po północy. Mimo tego, że sobotni wieczór był dość chłodny, to do ostatniej chwili programu dotrwała liczna grupa widzów.
Koncert Magdy rewelacyjny, ale to, co Grabowscy zrobili z wyborami miss to żenada, pokaz bielizny zafundowali dla matek z dziećmi, a to, co te pseudo gwiazdy (miski) zrobiły to powala przemarsz po wybiegu z papierowymi torebkami, czyżby bały się, aby Andrzej im nagród nie zabrał. Może Walczak się zastanowi i za rok ktoś inny będzie organizował wybory miss, bo to, co było wczoraj na placu pod urzędem wyglądało na pokaz tanich panienek z agencji, ale bynajmniej nie artystycznej
juror dźwiękowca też bym zwolnił!
Koncert młodej Magdy cos pięknego, tylko po co na ta scenę wychodził ten pseudo organizator i te straszydła. Magda trzymamy ksciuki za dalsze sukcesy :)