Dziś ok. godz. 10.30 do budynku przy ul. Piłsudskiego 13 zostały wezwane wszystkie służby ratunkowe.
Policję zaalarmowała matka, której syn nie chciał otworzyć mieszkania. Policjanci od razu wezwali pogotowie oraz straż pożarną. Na szczęście obyło się bez wyważania drzwi lub użycia specjalistycznego sprzętu ratowniczego, gdyż przebywająca w mieszkaniu osoba w końcu otworzyła drzwi.
Rzecznik prasowy sieradzkiej policji asp. Paweł Chojnowski poinformował nas, że mężczyzna został przewieziony do szpitala specjalistycznego w Warcie.