8 czerwca odbyła się impreza pod nazwą "Granie na wielkim ekranie" - był to jeden z ostatnich punktów obchodów tegorocznych Dni Sieradza.
Na płycie Rynku ustawiono telebim i stanowiska komputerowe po to, aby każdy z chętnych mógł zagrać w grę edukacyjna przygotowaną przez uczniów z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 "Sieradzki spacer". Jako pierwszy grę rozpoczął prezydent Sieradza Jacek Walczak.
- Ciężko nie było, ale trzeba było trochę pomyśleć - mówił po grze Jacek Walczak i zdradza, że najwięcej kłopotu sprawiła mu… komputerowa myszka.
Patryk Kwiatkowi, jeden z uczestników zabawy, interesuje się historią, więc tym bardziej chciał zagrać w grę, którą podobnie jak wszyscy uczestnicy, zabrał do domu.
Organizatorzy przygotowali również dodatkowo wyścigi modeli samochodów, czy chyba po raz pierwszy na sieradzkim Rynku, wyścigi łodzi motorowych na wodzie, w tym celu zbudowano specjalny basen. Dla najlepszych były puchary i upominki.
Zobacz także: Sieradz w grze
