Policja oraz straż pożarna podsumowały tegoroczny okres wielkanocny. Było spokojniej niż w latach ubiegłych, choć padający śnieg przyczynił się do powstania utrudnień na drogach.
Sieradzka straż pożarna od soboty do poniedziałku wyjeżdżała do zdarzeń siedem razy - w tym do wypadków drogowych, zalanych piwnic oraz by pomóc ratownikom medycznym, którzy ze względu na obfite opady śniegu mieli problemy z dotarciem do poszkodowanego.
Komenda Powiatowa Policji w Sieradzu odnotowała jeden wypadek, w którym ranne zostały dwie osoby, 9 kolizji, także zatrzymano dwóch nietrzeźwych użytkowników dróg. Funkcjonariusze interweniowali także przy nietypowej sprawie - mieszkaniec Sieradza ciągnął samochodem przez centrum miasta kolegę na nartach, obaj mężczyźni otrzymali mandaty karne.
Na poprawę stanu bezpieczeństwa na drogach wpływ miała sama natura, która zafundowała wszystkim primaaprilisowy żart w postaci wielkanocnej śnieżycy. Zapewne wiele osób zrezygnowało z wyjazdu, widząc, co dzieje się za oknem. Inni wzięli sobie do serca policyjne apele i dobrze przygotowali się do podróży. Z całą pewnością wszyscy poruszali się wolniej i ostrożniej, co niewątpliwie wpłynęło na ilość zdarzeń drogowych.
Zdjęcia w naszej fotogalerii dzięki uprzejmości całodobowej pomocy drogowej Roos.