Trwająca od zeszłego tygodnia odwilż niewiele podniosła poziom rzeki Warty na terenie powiatu sieradzkiego.
Choć na terenie powiatu wszystkie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo postawiano w stan gotowości, to na tę chwilę nie grożą nam podtopienia, a tym bardziej powódź. Największe zagrożenie wysokim stanem wód tradycyjnie notowane jest w miejscowościach gminy Warta: Nobela, Włyń, Kamionacz, Małków czy Duszniki, jednakże ich mieszkańcy mogą spać również spokojnie.
Powiat sieradzki jest dość dobrze przygotowany do walki z powodzią. W ostatnim okresie straż pożarna otrzymała specjalistyczny kontener ratunkowy, w którym znajduje się 4,5 kilometra zapór przeciwpowodziowych, worki, a także inny sprzęt ratowniczy. Strażacy otrzymali również z magazynów podległych marszałkowi województwa łodzie oraz pompy. Mówią: komendant wojewódzki PSP nadbryg. Andrzej Witkowski oraz wicemarszałek województwa łódzkiego Dorota Ryl:
- Jesteśmy teraz dużo lepiej przygotowani do walki z wielka wodą niż podczas poprzednich powodzi - przyznaje komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu bryg. Albert Romek.