Czytelnicy z ul. Widawskiej w Sieradzu pytają - czy czekając na autobus komunikacji miejskiej, będzie można schronić się przed opadami?
Kliknij, aby zobaczyć większą mapęW trakcie kolizji drogowej, do której doszło w listopadzie zeszłego roku, została uszkodzona wiata przystankowa przy ul. Widawskiej w Sieradzu. Do naszej redakcji zadzwonił między innymi rodzic dwójki dzieci, które podróżują z tego przystanku. Od listopada, kiedy zdemontowano uszkodzona wiatę, oczekujący mokną podczas opadów deszczu czy śniegu.
Jak udało nam się ustalić w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji w Sieradzu, właścicielem wiat jest sieradzki magistrat i to do zadań jego urzędników należy postawienie nowego schronienia. - My, jako MPK, dbamy tylko o porządek na przystankach - tłumaczył nam Robert Chrzanowski, prezes MPK w Sieradzu.
- Wiemy, że wiata została uszkodzona, ale ponieważ budżet miasta został niedawno uchwalony, to dopiero teraz zajmiemy się tą sprawą i wiata powinna zostać postawiona jak najszybciej - powiedział nam zastępca prezydenta Sieradza Cezary Szydło.
Wygląda więc na to, że sprawa zostanie pomyślnie załatwiona i wiosną przy ul. Widawskiej pojawi się nowe schronienie dla pasażerów.
Zobacz także: Nie zatrzymał się przed znakiem STOP
Dziękujemy Czytelnikom za temat i jak zwykle czekamy na kolejne zgłoszenia pocztą elektroniczną lub na nasz redakcyjny numer telefonu: 666 10 30 50.
