Dziś przypada 20. rocznica powstania sieradzkiej Straży Miejskiej. W piątek 14 grudnia w budynku Urzędu Miasta zorganizowano z tej okazji okolicznościową uroczystość.
Straż Miejska w Sieradzu powstała 15 grudnia 1992 roku. Początkowo pracowało w niej 6 osób, dziś porządku w mieście pilnuje 14 strażników.
- Działamy w ramach przepisów porządkowo-ekologicznych, czyli kontrolujemy umowy na wywóz nieczystości, reagujemy na nieprzestrzeganie przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości, zajmujemy się nieprawidłowym parkowaniem na zieleni czy niewłaściwym trzymaniem pieska - wyliczał obecne zadania swoich podwładnych komendant Straży Miejskiej w Sieradzu Marek Pacyna.
Komendant odniósł się także do coraz częstszych sytuacji, w których straż miejska zaopatruje się w fotoradary, by podreperować budżet swojej gminy. - To zależy od prezydenta i od radnych miejskich. Uważam, że nie jest wskazane karanie za prędkość w mieście Sieradzu - mówił Marek Pacyna.
Święto miejskiej formacji porządkowej odbywało się w cieniu pewnego zgrzytu. Podczas odbywającej się również w piątek sesji Rady Powiatu Sieradzkiego radny Michał Terka zgłosił interpelację w sprawie likwidacji straży miejskiej, podając w uzasadnieniu zbyt małe kompetencje SM, zajmowanie się błahymi sprawami czy zbyt wysokie koszty utrzymania tej jednostki.
- Na tę chwilę straż miejska jest po zmianach i nie ma planów jej likwidacji. Nie obawiam się wniosku radnego Terki, gdyż ta struktura jest jednostką miejską, a nie powiatową - ripostował prezydent Sieradza Jacek Walczak.
- Jednostka jest potrzebna. Wielokrotnie nieśliśmy pomoc mieszkańcom w sytuacjach kryzysowych i dzięki naszym działaniom udało się uniknąć dużych strat w mieniu, bądź też wyświadczyć komuś pomoc, która niejednokrotnie ratowała życie - tłumaczył zaś Rafał Chmiela, były komendant Straży Miejskiej w Sieradzu.
O oprawę artystyczną wydarzenia zadbały m.in. dzieci z Przedszkole nr 1 w Sieradzu oraz uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Sieradzu. Na uroczystość przybyli przedstawicie służb mundurowych, radni, władze miasta i praktycznie wszyscy obecni pracownicy straży miejskiej. Podczas uroczystości nie zabrakło toastu oraz okolicznościowego tortu.