W marcu tego roku Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Sieradzu rozpoczął remont lokalu przy ul. POW 24, po tym jak wyprowadził się z niego dotychczasowy mieszkaniec.
ZGM zadbał o wymianę najbardziej zniszczonych elementów mieszkania - instalacji elektrycznej oraz podłogi. W myśl obowiązujących przepisów, na miejscu przeprowadzono także kontrolę instalacji kominowej i wentylacyjnej. Niestety po raz kolejny doszło do niedopatrzenia albo wręcz zaniedbania ze strony osób dokonujących przeglądu.
Kwatera przypadła rodzinie, która oczekiwała na mieszkanie z zasobów miejskich. Gdy w zeszłą środę nowa lokatorka rozpaliła w piecu, niemal natychmiast doszło do znacznego zadymienia pomieszczenia. Do mieszkań osób zamieszkujących piętro wyżej także przedostawał się dym poprzez instalację kominową.
Nazajutrz mieszkańcy zgłosili problem w ZGM. Poprosiliśmy wówczas o wypowiedź w tej sprawie zastępcę kierownika ZGM, Tadeusza Kluchę, który poinformował nas, że piece oraz instalacja kominowa były sprawdzane, co odnotowane jest w odpowiedniej dokumentacji administracyjnej.
Następnego dnia, w piątek, do posesji przybył kominiarz. Po przeglądzie instalacji fachowiec stwierdził, iż niezbędne będzie wyczyszczenie kominów.
Po wizycie kominiarza ponownie zapytaliśmy zastępcę kierownika ZGM o całą sprawę. Tym razem niestety nie mogliśmy uzyskać konkretnej odpowiedzi, tłumaczone to było faktem, że zdun zajmujący się piecami ZGM znajdował się w szpitalu w Łodzi.
Lokatorka z parteru została poinformowana o tym, że nie może używać pieca do poniedziałku. Sprawdzimy, czy tak się stanie.
Czy Pan Klucha to coś pił przed tymi wypowiedziami, w jednej wypowiedzi zaprzecza sam sobie. Prokurtor ta sprawą pownien sie zajać, " Bezpośrednie narażenie na utratę zdrowia i życia" panowie prokuratorzy
Jak ktoś taki może być zastępcą kierownika jak opowiada takie brednie, że jak pada deszcze to dym się wraca do pieca, koszmar Panie Klucha
Biedny zgm jest sensem istnienia www,sieradz.com.pl. Jeśli zgm zacznie dobrze pracować, to nie będziecie mieli oczym pisać :P
RAFAŁ. bez względu za ZGM ten portal będzie istniał, i na odwrót. Prawda jest taka że gdyby nikt się nie "potykał" to społeczęstwo było by idealne, i nie "psociłoby" na różne instytucje.