Tylko jednej nocy funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu ujęli trzech poszukiwanych mężczyzn.
3 października 2012 r. około godziny 18.00 dyżurny sieradzkiej jednostki otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który siedzi na torach kolejowych w rejonie dworca PKP. Przybyli na miejsce policjanci zauważyli na torach nie jedną, a trzy osoby. Ich zachowanie wyraźnie wskazywało, że są pod działaniem alkoholu.
Ponieważ mężczyźni zachowywali się w stosunku do funkcjonariuszy agresywnie, użyto wobec nich środki przymusu bezpośredniego, po czym doprowadzono ich do radiowozu. Po sprawdzeniu danych personalnych mężczyzn okazało się, że jeden z nich, 49-latek bez stałego miejsca zameldowania, jest poszukiwany celem doprowadzenia do najbliższego zakładu karnego. Dwaj pozostali trzeźwieli w policyjnym areszcie.
Kolejne zgłoszenie dyżurny otrzymał około godziny 21.20. Osoba, która zadzwoniła, poprosiła o interwencję wobec jednego z członków rodziny, który w miejscu zamieszkania, będąc pod wpływem alkoholu, wszczął awanturę. Pod podany adres został wysłany patrol. Funkcjonariusze zauważyli osobę, która na ich widok usiłowała... schować się za drzewem. Gdy podeszli do niego, chcąc go doprowadzić do radiowozu, mężczyzna zaczął w stosunku do nich zachowywać się agresywnie, a także słownie znieważać.
Wobec agresywnego mężczyzny policjanci użyli chwytów obezwładniających, po czym umieścili go w radiowozie. Jednak 38-letni mieszkaniec Sieradza nawet tam zachowywał się agresywnie. Kopał w kraty i ścianki pojazdu. Po przewiezieniu do komendy zbadano stan jego trzeźwości, gdzie otrzymano wynik ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie. Okazało się również, że 38-latek jest poszukiwany w celu doprowadzenia do najbliższego zakładu karnego. Ponadto dodatkowo usłyszy on zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego, za co mu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Ostatniego z mężczyzn poszukiwanego celem osadzenia w zakładzie karnym policjanci zatrzymali około godziny 23.30 na ulicy Piastowskiej w Sieradzu. W tym przypadku policjanci nie musieli używać siły gdyż, 54-letni mężczyzna leżał w stanie nietrzeźwości na trawie.