Współpraca policjantów ze Zduńskiej Woli i Sieradza pozwoliła ująć dwóch 23-latków.
Od jakiegoś czasu na terenie powiatu zduńskowolskiego z zaparkowanych TIR-ów znikało paliwo. W nocy z poniedziałku na wtorek właściciel jednej z firm transportowych z terenu gminy Zduńska Wola zaalarmował policję o nieznanym mu pojeździe stojącym w pobliżu miejsca, gdzie zaparkowane były jego samochody ciężarowe. Funkcjonariusze niezwłocznie tam się udali, ale opisywanego pojazdu już nie było. Właściciel firmy widział jednak, jak samochód odjechał w kierunku Sieradza.
Dyżurny komendy w Zduńskiej Woli przekazał tę informację do komendy w Sieradzu. Policjanci od razu zastosowali blokadę dróg. W okolicach miejscowości Stawiszcze (gm. Sieradz) po krótkim pościgu samochód został zatrzymany przez sieradzkich policjantów. Po chwili na miejsce dotarli zduńskowolscy funkcjonariusze, którzy dowieźli kierowcę Skody do własnej komendy, gdzie osadzili go w areszcie.
Śledczy ustalili, że mężczyzna na miejscu kradzieży nie był sam. Rano zatrzymano także drugiego ze sprawców. Obydwaj mężczyźni są mieszkańcami Sieradza i mają po 23 lata. Zebrany materiał dowodowy pozwoli przedstawić im zarzuty dwukrotnej kradzieży oleju napędowego w ilości 300 litrów i usiłowania kradzieży kolejnych 30 litrów. Szkoda zduńskowolskiego przedsiębiorcy wyceniona została na kwotę prawie 2 tysięcy złotych.
Mężczyznom za popełnione przestępstwo grozi od roku do 10 lat więzienia. Niewykluczone, że prokuratura będzie wnioskować do miejscowego sądu o zastosowanie wobec nich tymczasowych sankcji.