Sieradzanie jeszcze na kilka godzin przed piątkowym meczem rozpoczęli doping w centrum starówki, gdzie ustawiono telebim, a także rozdawano gadżety piłkarskie ufundowane przez Urząd Miasta.
Na płytę Rynku sieradzanie zaczęli schodzić się już po godzinie 15. Z minuty na minutę przybywało kibiców z flagami, czapeczkami i szalikami w barwach narodowych.
W trakcie meczu drużynę narodową dopingował także prezydent Sieradza Jacek Walczak - W tym sercu miasta zbieramy się, żeby kibicować Polakom. Cóż lepszego można było wymyślić, przecież to jest w końcu takie zachowanie bardzo patriotyczne - mówił w rozmowie z nami prezydent.
Jeszcze przed meczem wszyscy typowali wynik spotkania. Jacek Walczak stawiał, że wygra nasza reprezentacja 1:0, choć inni przewidywali jeszcze korzystniejszy rezultat.
Zmagania Polaków w Rynku oglądało kilkaset mieszkańców naszego regionu. Jak informuje sieradzka policja, pierwszy dzień Euro 2012 w naszym regionie minął spokojnie.
Dzisiejszy mecz z Grecją na Stadionie Narodowym w Warszawie zakończył się remisem 1:1. Kolejne wspólne oglądanie Euro 2012 w Sieradzu już 12 czerwca, kiedy to reprezentacja Polski zmierzy się z Rosją.
Zobacz także: Mecze Euro 2012 w Sieradzu