Od dłuższego czasu budynek przy ul. Sienkiewicza 4 w Sieradzu, którego właścicielem jest miasto, stoi nieużywany. Zapytaliśmy urzędników o plany związane z tym obiektem.
Prezydent Sieradza Jacek Walczak zna problem i od dawna szuka jego rozwiązania. - Po opuszczeniu budynku przez poprzedniego najemcę ogłosiliśmy przetarg na wydzierżawienie powierzchni, ale niestety nikt nie był ofertą zainteresowany - przyznaje prezydent.
Władze miasta nie planują zaadoptować budynku na mieszkania komunale, ponieważ koszty modernizacji obiektu są zbyt duże. Według Jacka Walczaka najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby umiejscowienie przy ul. Sienkiewicza jakiejś szkoły wyższej. Urzędnicy rozmawiali już z władzami Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej oraz cały czas myślą o powstaniu w Sieradzu wyższej szkoły zawodowej. - Obiekt jest w dobrym miejscu - zapewnia prezydent. - To, że z zewnątrz nie wygląda bardzo atrakcyjnie, to nie znaczy bardzo dużo, ponieważ to jest bardzo stary i dobrze zachowany budynek - dodaje włodarz miasta.
Tak czy owak miasto chce wydzierżawić cały obiekt, tak aby nie przynosił on strat. Jeżeli te plany się nie powiodą, to ostatecznością będzie sprzedaż budynku, ale jak przyznają urzędnicy, w chwili obecnej jest to mało opłacalne.