Jakiś czas temu prezydent Sieradza Jacek Walczak zaproponował wymianę pomnika Jana Pawła II zlokalizowanego na placu przed Teatrem Miejskim.
W założeniach prezydenta kamienny pomnik miał być wymieniony na inscenizację multimedialną. Idea prezydenta oburzyła część mieszkańców naszego miasta, innym z kolei pomysł włodarza się spodobał i byli za tym, aby wymienić dość nieszczęsny, bo powszechnie wyśmiewany, kamienny pomnik stojący w okolicach klasztoru Sióstr Urszulanek. Nowy pomnik miałby być multimedialny, bowiem potrafiłby... wygłaszać homilie. O nowym pomyśle prezydenta znów zrobiło się głośno, pisały o nim nawet ogólnopolskie media. I znów pojawiła się krytyka oraz głosy zadowolenia.
Zapytaliśmy prezydenta Jacka Walczaka o to, czy po całym zamieszaniu związanym z pomnikiem wycofał się z realizacji swojego pomysłu. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że pomysł jest aktualny i obecnie trwają prace nad tym, aby zebrała się grupa osób pilotujących cały projekt.
- Wymiana pomnika nie będzie finansowana ze środków miejskich. Cały koszt postawienia nowego pomnika mają pokryć prywatni przedsiębiorcy z naszego regionu, którzy będą chcieli włączyć się w akcję - mówił nam prezydent Walczak. - Mieszkańcy Sieradza będą mogli oczywiście wypowiedzieć się, co sądzą o nowym projekcie. Na obecną chwilę nie chcemy podawać, kto zaprojektuje nowy pomnik, ale mieszkańcy miasta na pewno dowiedzą się o tym jeszcze przed podjęciem ostatecznej decyzji o projekcie - kontynuował.
Głosy mieszkańców naszego miasta w sprawie wymiany pomnika są podzielone, ale pytani przez nas sieradzanie wyrażali zainteresowanie możliwością wypowiedzenia się w tej kwestii.
