Zabezpieczony ponad kilogram narkotyków i zatrzymanych trzech mężczyzn trudniących się nielegalnym procederem narkotykowym, to efekt działań łódzkich i sieradzkich kryminalnych. 24- i 34-latek wpadli w ręce policjantów, kiedy w bagażniku BMW przewozili nielegalny towar. Zatrzymany został również 49-letni diler.
Dzięki intensywnej pracy i monitorowaniu środowiska przestępczego przez policjantów wydziału kryminalnego łódzkiej komendy wojewódzkiej na czarny rynek nie trafi ponad kilogram narkotyków. Policjanci wpadli na trop dwóch mieszkańców Sieradza w wieku 24 i 34 lat.
26 maja br. po południu na ulicy Sienkiewicza w Sieradzu policjanci zatrzymali do kontroli drogowej BMW, którym jechali będący w ich zainteresowaniu mężczyźni. Byli oni wyraźnie zdenerwowani i kompletnie zaskoczeni widokiem policjantów. Na siedzeniu pasażera funkcjonariusze zauważyli torebkę foliową z nielegalną substancją. Natomiast w bagażniku samochodu policjanci znaleźli torbę foliową z suszem roślinnym.
Funkcjonariusze zabezpieczyli ujawnione środki odurzające. Mężczyźni zostali zatrzymali i przewiezieni do sieradzkiej komendy. Weryfikując zebrane dotychczas informacje kryminalni przeszukali mieszkania obydwu mężczyzn, gdzie również znaleźli dilerki z suszem roślinnym i białym proszkiem. Kolejne torebki foliowe z nielegalnymi substancjami kryminalni znaleźli w zakładzie usługowym prowadzonym przez 34-latka. Wstępne badania potwierdziły, że zabezpieczony nielegalny towar to marihuana, amfetamina i mefedron. Łącznie policjanci przejęli ponad kilogram narkotyków.
Dzięki dalszym skrupulatnym czynnościom policjanci wpadli na trop dilera, od którego mężczyźni kupili nielegalny towar. Tego samego dnia zatrzymali podejrzanego o handel nielegalnymi substancjami 49-letniego mieszkańca powiatu łaskiego.
Zebrany pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Sieradzu materiał dowodowy pozwolił na postawienie zatrzymanym mężczyznom zarzutów. Wszyscy usłyszeli prokuratorskie zarzuty wprowadzania do obrotu znacznej ilości nielegalnych środków. Uwzględniając wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanych 3-miesięczny tymczasowy areszt. Grozi im kara do 12 lat więzienia. Mężczyźni w przeszłości wchodzili w konflikt z prawem.