Kliknij, aby zobaczyć powiększenie 21 września w artykule pt. "Czy poseł szanuje prawo?" pisaliśmy o pośle Cezarym Tomczyku z PO plakatującym nielegalnie ulice Zduńskiej Woli. Dziś o tym procederze wiemy już znacznie więcej.
Powracamy do tego tematu, z pewnością wstydliwego dla człowieka aspirującego ponownie do stanowienia prawa jako poseł na Sejm RP. Okazuje się, że między innymi po naszej publikacji Starostwo Powiatowe w Zduńskiej Woli wszczęło postępowanie administracyjne dotyczące niewłaściwego plakatowania ulic przez komitet wyborczy Cezarego Tomczyka.
Przypomnijmy, pod koniec września wyjawiliśmy proceder nielegalnego wieszania na słupach oświetleniowych tablic z reklamami wyborczymi posła Platformy Obywatelskiej Cezarego Tomczyka. Aby móc zawiesić taką reklamę, poseł powinien najpierw uzyskać zgodę od zarządcy drogi na zajęcia pasa ruchu, a następnie z taką zgodą udać się do właściciela słupów (zazwyczaj jest to zakład energetyczny) i tam ubiegać się o pozwolenie na możliwość reklamowania się. W naszym artykule wykazaliśmy, że poseł załatwiał odpowiednie zgody u zarządcy dróg, jednakże zapomniał o właścicielu słupów.
Tymczasem m.in. po naszej publikacji sprawą zajęło się Starostwo Powiatowe w Zduńskiej Woli oraz miejscowa straż miejska. Okazało się, że poseł zawiesił dużo więcej reklam niż miał na to zgód od zarządców dróg.
Starostwo Powiatowe wszczęła wobec komitetu posła postępowanie administracyjne. Od razu poprosiło ono o wyjaśnienia od sieradzkiej agencji reklamowej obsługującej komitet wyborczy, ta zaś zapewniła, że owszem powiesiła plakaty, ale tylko tam, gdzie uzyskała wcześniej od starostwa zezwolenie. Agencja stwierdziła ponadto, że pozostałe plakaty zamieścił samodzielnie komitet wyborczy posła. Starostwo Powiatowe poprosiło więc 3 października o wyjaśnienia biuro poselskie Cezarego Tomczyka. Poseł i pracownicy biura zignorowali sprawę i nie odpowiedzieli starostwu do dziś.
Próbowaliśmy kontaktować się z Zarządem Wojewódzkim Platformy Obywatelskiej w Łodzi, nikt nam jednak nie chciał odpowiedzieć na nasze pytania.
Udało nam się jednak również ustalić, że zduńskowolska straż miejska ukarała mandatem karnym osobę odpowiedzialną za umieszczanie plakatów posła Tomczyka bez odpowiednich pozwoleń. Do tematu powrócimy z pewnością po wyborach.
Tymczasem w oświadczeniu przysłanym przez posła Tomczyka czytamy, że inni kandydaci wieszają swoje plakaty na drzewach bez pozwoleń. Niestety to prawda, czego dowodem jest nasza fotogaleria zamieszczona pod niniejszym artykułem. Kandydaci niemal wszystkich opcji politycznych bez odpowiednich zezwoleń umieścili swoje reklamy, szpecąc rosnące przy jezdniach drzewa. Sieradzka GDDKiA, będąca zarządcą tych dróg, przyznała nam, że nie wydaje nigdy zgód na wieszanie plakatów na drzewach.
Zgadzamy się więc z posłem Tomczykiem, że proceder ten odbywa się na większą skalę. Jednakże - tu pozwolimy sobie zwrócić się bezpośrednio do naszego parlamentarzysty - panie pośle, czy łamanie prawa i tłumaczenie, że wszyscy tak robią, jest godne posła RP?
