Policjanci z Komisariatu Policji w Błaszkach zatrzymali dwóch sprzedawców węgla, którzy oszukiwali mieszkańców przywożąc mniej opału, niż zostało zapłacone.
We wtorek policjanci z Komisariatu Policji w Błaszkach przyjęli od jednej z mieszkanek zawiadomienie o oszustwie. Według zgłoszenia, kobieta kilka dni temu zamówiła dostawę dwóch ton węgla. W umówionym terminie dostawca przyjechał i wrzucił kobiecie do piwnicy zamówiony towar, po czym odjechał.
Mała ilość złożonego w piwnicy opału wzbudziła jednak podejrzenie kobiety co do uczciwości sprzedających. We własnym zakresie dokonała jego przeważenia. Okazało się, że sprzedawca zamiast obiecanych i zapłaconych dwóch ton, wniósł jej do piwnicy tylko pół tony węgla. Pokrzywdzona wyceniała stratę na 1000 złotych.
Kobieta powiedziała policjantom, że u tych samych dostawców ponownie zamówiła węgiel , także dwie tony, gdyż jest pewna, że kolejny raz będą chcieli ją oszukać. Gdy ci przyjechali, powiadomiła policję. Mieszkanka miała rację, kolejny raz chciano ją oszukać.
Zatrzymani mieszkańcy Poznania w wieku 49 i 39 lat noc spędzili w policyjnym areszcie. W środę usłyszą zarzut oszustwa, za co im grozi do 8 lat pozbawienia wolności.