Sieradzkie Towarzystwo Trzeźwości "Przyjaźń" działa już 15 lat. Z tej okazji w sali "C" Starostwa Powiatowego w Sieradzu zorganizowany został bal, na który przyjechało około 350 osób z byłego województwa sieradzkiego.
Na bale karnawałowe "Przyjaźni" co roku przyjeżdżają ludzie, którzy zmagają się z problemem alkoholowym. Każdy przywozi tu swój bagaż doświadczeń i dzieli się nim z pozostałymi uczestnikami, samemu czerpiąc z doświadczenia innych.
"Przyjaźń" powstała w 1999 roku jak odłam innego sieradzkiego stowarzyszenia trzeźwościowego - "Przystań". Założyły ją osoby, które nie mogły się zgodzić na całkowitą abstynencję członków rodzin alkoholików.
-Rozumieliśmy, że alkoholowy celibat obowiązuje osoby uzależnione, ale przenoszenie go na członków rodzin uznaliśmy za przesadę. Alkohol nie jest problemem, gdy nie jest nadużywany, i to jest sedno problemu. Jeśli współmałżonek alkoholika od czasu do czasu się napije i jest w tym umiar, nie widzimy problemu - powiedział Sławomir Żyła, prezes STT "Przyjaźń".
Zabawę na balu poprzedził występ dzieci z koła tanecznego Beaty Toboły, działającego w Zespole Placówek Wychowania Pozaszkolnego w Sieradzu. Ponieważ był to występ jubileuszowy, była okazja, by podziękować opiekunce koła za wieloletnią współpracę.