Trwa 401. piesza pielgrzymka do Częstochowy - wczoraj pątnicy pokonali odcinek około 34 kilometrów z Szynkielowa do Działoszyna.
Jak opowiadają nam uczestnicy pielgrzymki, wczorajszy dzień był bardzo ciężki. Wszyscy byli poruszeni poniedziałkowym zdarzeniem - zasłabnięciem 23-letniej Justyny z grupy muzycznej.
Pielgrzymi wstali już o godzinie 3.00, aby być gotowymi do wymarszu już 60 minut później. Pierwszy postój odbył się o godzinie 6.00 w Popowie. Przeprowadzono mszę świętą oraz zjedzono śniadanie. Dziś około 18.00 pątnicy powinni dotrzeć do Częstochowy.