W sobotę 27 września około godziny 13:15 służby ratunkowe w Sieradzu zostały powiadomione o wypadku drogowym w okolicach wsi Potok (gm. Złoczew).
Jak udało nam się dowiedzieć od naocznych świadków zdarzenia, 21-letni mieszkaniec gminy Ostrówek (pow. wieluński) kierujący samochodem marki BMW na prostym odcinku drogi krajowej nr 14 wyprzedzał inne auto i z nieustalonych jeszcze przyczyn wpadł do rowu, po czym uderzył bokiem auta w drzewo. Zderzenie było tak silne, że aby wydostać kierowcę i 23-letniego pasażera potrzebna była pomoc strażaków.
O akcji ratowniczej mówi kpt. Sławomir Osiewała z Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu:
Kierujący BMW był trzeźwy, obu poszkodowanych ratownicy medyczni przewieźli do sieradzkiego szpitala. Dokładne przyczyny tego zdarzenia ustalają przybyli na miejsce policjanci z Sieradza i Złoczewa.
W akcji ratowniczej udział brało 5 zastępów strażackich, patrole policji i dwa zespoły ratowników medycznych. Ruch w miejscu wypadku do czasu zakończenia wszystkich czynności odbywa się wahadłowo.
Ludzie ogarnijcie się! Stała się tragedia.Niech ten kto nigdy nie jechał szybko pierwszy rzuci kamieniem. Chłopak walczy o życie. Uszanujcie jego i jego rodzinę . Nie wiecie czy kierowca jechał za szybko czy może auto zaszwankowało. Pomyślcie co czylibyście na miejscu ich bliskich. A swoje denne komentarze wsadzie sobie w d.
Pozdrawiam.
Wpis edytowany przez administrację portalu Sieradz.com.pl.